Dodano: 12.07.2024, Kategorie: Wydarzenia
Brak skuteczności działania leku weterynaryjnego jest także zdarzeniem niepożądanym
87% respondentów ogólnopolskiego badania ankietowego przeprowadzonego przez stowarzyszenie POLPROWET uważa, że zgłaszanie zdarzeń niepożądanych pomaga w monitorowaniu bezpieczeństwa weterynaryjnych produktów leczniczych. Blisko połowa (46% ankietowanych) lekarzy weterynarii zgłaszała zdarzenie niepożądane, a w grupie ankietowanych opiekunów zwierząt jedynie 18% kiedykolwiek zdecydowało się na takie zgłoszenie.
Ogólnopolskie badanie przeprowadzono w pierwszej połowie 2024 roku przez Internet wśród blisko 300 lekarzy weterynarii oraz właścicieli zwierząt. Głównym celem badania było pogłębienie wiedzy na temat zagadnień związanych z zgłaszaniem zdarzeń niepożądanych leków weterynaryjnych. W akcje zaangażowały się instytucje takie jak Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych, Produktów Biobójczych oraz Krajowa Izba Lekarsko-Weterynaryjna oraz przedstawiciele branży farmacji weterynaryjnej. Badanie zostało zrealizowane w ramach kampanii “Bezpieczne leki, bezpieczne zwierzęta, bezpieczni ludzie”.
Blisko połowa (46% ankietowanych) lekarzy weterynarii zgłaszała zdarzenie niepożądane. Spośród hodowców i innych zawodów jedynie 18% dokonało takiego zgłoszenia. Same zdarzenia zgłaszane są dość rzadko – 72% osób zgłasza je nie częściej niż raz w roku. 33% ankietowanych lekarzy weterynarii nie zgłosiło zdarzenia niepożądanego ponieważ nie mieli pewności, że dane zdarzenie wymagało zgłoszenia, natomiast 14% wątpi w celowość zgłoszenia lub nie ma na to czasu.
Temat świadomości zgłaszania działań niepożądanych poruszyła lek. wet. Agata Andrzejewska – Wiceprezes ds. Produktów Leczniczych Weterynaryjnych w Urzędzie Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
– Wyniki ankiety w większości nie były dla mnie zaskoczeniem, potwierdziły, że wiedza na temat występowania zdarzeń niepożądanych po zastosowaniu leków u zwierząt istnieje, ale wymaga pogłębienia i zmiany niektórych przekonań związanych z tym zagadnieniem. To co mnie zaskoczyło, to fakt, że wiara w zasadność zgłaszania zdarzeń niepożądanych w grupach hodowców i opiekunów zwierząt i innych nie związanych z zawodem lekarza weterynarii jest nieco wyższa niż u lekarzy weterynarii. To bardzo interesująca informacja, którą zamierzam wykorzystać w kolejnych krokach naszej kampanii edukacyjnej „Bezpieczne leki – bezpieczne zwierzęta – bezpieczni ludzie” – podkreśla Andrzejewska.
Kwestie zgłaszania braku skuteczności leków komentuje również lekarz weterynarii Magdalena Dunajewska – ekspert ds. monitorowania bezpieczeństwa produktów leczniczych weterynaryjnych w Urzędzie Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
– Ponad połowa respondentów (60%) odpowiedziała, że nie miała do czynienia ze zdarzeniami niepożądanymi po podaniu weterynaryjnych produktów leczniczych a około 20% ankietowanych nie było pewnych czy reakcja, której byli świadkiem to zdarzenie niepożądane. Te odpowiedzi pokazują jak ważna jest kampania „Bezpieczne leki – bezpieczne zwierzęta – bezpieczni ludzie” w kontekście uświadamiania użytkownikom czym jest zdarzenie niepożądane i jakie reakcje należy zgłaszać. Mówienie o tym, że brak skuteczności produktu to też zdarzenie niepożądane, a także fakt, że objawy już wymienione w ulotce również należy zgłaszać, obala mity dotyczące monitorowania bezpieczeństwa leków. Jestem przekonana, że dzięki kampanii edukacyjnej użytkownicy spojrzą na zdarzenia niepożądane z innej perspektywy – mówi Dunajewska.
Rolę działań informacyjnych podkreślają również przedstawicielki branży przemysłu weterynaryjnego, lekarki weterynarii: Sylwia Rytych, PhD, Regulatory Manager z firmy Virbac oraz Marta Ulikowska-Stadnik, Regulatory Affairs and Pharmacovigilance Manager Phibro Animal Health.
– O zdarzeniach niepożądanych należy mówić dużo, i jeszcze więcej, by obalać mity i by podkreślić jak ważna i odpowiedzialna jest rola lekarzy weterynarii w ich zgłaszaniu, a tym samym w prowadzeniu bezpiecznych terapii. Odpowiedzialność jest też oczywiście po stronie producentów leków, dla których informacje o zdarzeniach niepożądanych otrzymywane od lekarzy weterynarii, opiekunów i hodowców zwierząt są podstawowym źródłem informacji niezbędnym do monitorowania bezpieczeństwa farmakoterapii po dopuszczeniu leku do obrotu. Mam nadzieję, że dzięki tej kampanii udało się nam do tego przekonać nie tylko osoby, które wzięły udział w ankiecie, ale także ludzi, dla których liczy się „Jeden świat” i ”Jedno zdrowie” – mówi Sylwia Rytych.
Z kolei Marta Ulikowska-Stadnik podkreśla: – Wyniki ankiety wskazują, że dla ankietowanych nie do końca jasne jest czym są zdarzenia niepożądane i jak szerokie jest to pojęcie. O ile respondenci wskazują na niepożądane reakcje po podaniu leku, o tyle już zagrożenie dla środowiska po podaniu leku lub brak skuteczności leczniczego produktu weterynaryjnego nie jest wiązana z definicją zdarzenia niepożądanego. Dla badanych nie do końca jasne jest także, gdzie takie zdarzenia należy zgłaszać. Na pewno warto nadal propagować wiedzę w tym ważnym temacie.
O istotnej roli lekarza weterynarii w procesie zgłaszania zdarzeń niepożądanych mówił Marek Mastalerek, Prezes Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej.
– Każdy lekarz weterynarii zobowiązany jest informować odpowiednie instytucje o niepożądanym działaniu produktów leczniczych i materiałów medycznych stosowanych u zwierząt. Zdajemy sobie sprawę jak ważne jest dbanie o bezpieczeństwo weterynaryjnych produktów leczniczych oraz budowanie zaufania do odpowiednich procedur i instytucji, które zajmują się tymi zagadnieniami. Badanie pokazało jak ważna jest rola lekarza weterynarii w tym procesie – powiedział Marek Mastalerek.
Wyniki badania podsumowuje Radosław Knap, sekretarz generalny POLPROWET.
– Jak pokazują wyniki ankiety, temat monitorowania bezpieczeństwa leków weterynaryjnych wymagał pogłębienia. Jako branża zależy nam na realnym wdrażaniu idei “Jednego Zdrowia”, pokazującej zależność pomiędzy dbaniem o zdrowie zwierząt a zdrowiem ludzi. Temat zgłaszania zdarzeń niepożądanych z pewnością jest taką kwestią. Badaniem ankietowym w środowiskach weterynaryjnych chcieliśmy pokazać stan obecnej wiedzy na ten temat, ale także obalić mity związane z samymi zgłoszeniami. Z pewnością będziemy dalej prowadzić działania edukacyjne zwiększające świadomość w zakresie bezpieczeństwa lekowego i zachęcające do zgłaszania zdarzeń niepożądanych, tym bardziej że można to zrobić szybko przez Internet – podsumowuje Radosław Knap.
Samo zgłoszenie działania niepożądanego zajmuje dosłownie kilka minut i można go dokonać online poprzez System Monitorowania Zagrożeń.
POLPROWET reprezentuje 16 wiodących producentów i generalnych dystrybutorów leków i szczepionek dla zwierząt, obejmując ponad 85% polskiego rynku. Reprezentanci branży zrzeszeni w stowarzyszeniu na co dzień zapewniają lekarzom weterynarii środki do opieki nad milionami zwierząt w Polsce. Organizacja ta współpracuje ze swoim europejskim odpowiednikiem Animal Health Europe, realizując wspólne statutowe cele.
foto: Polprowet