Dodano: 17.04.2021, Kategorie: Porady i Ciekawostki, Psy
Glista psia – Toxocara canis
Jednym z najczęściej spotykanych pasożytów jelitowych u psów jest glista psia. W poniższym materiale przedstawimy charakterystyczne objawy towarzyszące inwazji robaków oraz podpowiemy najlepsze sposoby ochrony zwierzaka przed chorobami pasożytniczymi. Co ważne, glistnica jest zoonozą, czyli chorobą o międzygatunkowym potencjale zakaźnym i może przenieść się z psa lub kota na człowieka.
Zdjęcie ilustracyjne / Adobe Stock
Glistnicą mogą zarazić się nie tylko opiekunowie psów czy kotów oraz członkowie ich rodzin. Toksokaroza jest chorobą dotykającą nawet osoby, które nie posiadają zwierząt oraz które nigdy nie miały nawet najmniejszej styczności ze zwierzakami. Jak to możliwe?
Aby dowiedzieć się, jak uniknąć zarażenia toksokarozą oraz jak ochronić zwierzęta domowe przed inwazją robaków jelitowych, zapraszamy do lektury dalszej części materiału.
Toksokaroza – choroba wywoływana przez nicienie
Żeby lepiej chronić siebie i swoje zwierzęta, należy poznać przeciwnika, a w tym przypadku nicienie odpowiedzialne za rozwój choroby.
Toksokaroza jest wywoływana przez pasożytnicze robaki jelitowe z grupy nicieni: Toxocara canis i Toxocara cati.
Najczęstszą drogą zarażenia jest przypadkowe spożycie jaj glisty. Inwazyjna forma jaj pojawia się w środowisku wraz z odchodami zarażonych glistnicą zwierząt.
Jaja początkowo nie stanowią zagrożenia dla kolejnych ofiar, gdyż do osiągnięcia agresywnej formy (larwalnej) potrzebują przemiany, do której niezbędne są odpowiednie czynniki zewnętrzne: wilgotności i ciepła oraz czas.
Larwa pojawia się wewnątrz jaja, gdy temperatura zewnętrzna oscyluje wokół 25 – 30oC, a wilgotność otoczenia nie spada poniżej 85%.
Jaja glisty z inwazyjną formą pozostawione w niesprzyjających warunkach środowiskowych potrafią przetrwać nawet rok.
Gdy odpowiedni moment nadejdzie i jajo z inwazyjną formą larwy przedostanie się do układu trawiennego psa lub kota (wilka, lisa, itp.), następuje dalszy proces rozwojowy.
Glista psia – cykl rozwojowy w organizmie żywiciela
Pasożyt jelitowy, Toxocara cati i Toxocara canis do odbycia pełnego cyklu życiowego potrzebuje żywiciela.
Żywicielem ostatecznym może zostać wymieniony wcześniej pies lub kot, lecz również zwierzęta żyjące na wolności: lisy wilki.
Człowiek jest wyłącznie żywicielem przypadkowym, w jego organizmie glista nie przechodzi pełnego cyklu rozwojowego i nie dochodzi do prokreacji. Nie zmienia to jednak faktu, że człowiek zarażony glistnicą cierpi na szereg schorzeń i dysfunkcji wielonarządowych.
Po przedostaniu się do układu pokarmowego żywiciela, jaja z larwami glisty migrują wraz z krwią po całym organizmie zwierzęcia, osiadając w różnych narządach.
Jeśli larwa trafia do rdzenia kręgowego, pnia mózgu, wątroby gałek ocznych czy mózgu, otorbia się, czyli zastyga w uśpionej formie. Utajona larwa przebywająca w ochronnym kokonie jest niezwykle odporna na wszelkie środki farmakologiczne przeciwpasożytnicze.
Otorbiony rodzaj glisty nie przechodzi dalszej przemiany, lecz stanowi potencjalne źródło zakażenia kolejnej ofiary. Dzieje się tak, gdy dotychczasowy żywiciel padnie ofiarą większego drapieżnika, a jego tkanki zostaną pożarte.
Jeśli suka psa przed kryciem była zarażona glistnicą i w jej narządach pozostają uśpione formy glisty, może w czasie ciąży przekazać pasożyta miotowi jeszcze przed narodzinami dzieci.
Jeśli natomiast larwa glisty przeniesie się w okolice płuc, następuje kolejny etap w procesie rozwojowym pasożyta jelitowego.
Obecność w oskrzelach wywołuje u psa lub kota odruch kaszlu lub wymiotów, co jest jednym z objawów glistnicy.
Jeśli pies lub kot próbuje kaszleć, wymiotować bez treści żołądkowej, a następnie mlaskając przełyka ślinę, istnieje duże prawdopodobieństwo, iż zwierzak jest zaatakowany przez pasożyta jelitowego.
Wydzielina z płuc (wraz z larwami) połykana jest przez zwierzę, by następnie dostać się ponownie do przewodu pokarmowego i jelit, gdzie glista osiąga dojrzałość płciową, kopuluje, produkuje jaja, a następnie wraz z kałem zwierzęcia zostają one wydalone do środowiska zewnętrznego.
Należy powiadomić lekarza weterynarii o kaszlu zwierzaka i zawieźć podopiecznego na badanie do kliniki w celu potwierdzenia lub wykluczenia glistnicy.
Drogi transmisji glisty psiej do organizmu żywiciela
Jak już wcześniej wspominaliśmy, wrotami zarażenia glistnicą jest droga pokarmowa lub prenatalna, gdy suka w ciąży mimowolnie zaraża miot pasożytem. Koty są wolne od tej formy zarażenia glistami.
Zwierzęta zarażają się glistami poprzez spożycie:
- skażonej jajami gleby
- pokarmu zabrudzonego ziemią
- wody ze zbiornika, z którego wcześniej pił chory osobnik
- warzyw i owoców skażonych jajami
- picie mleka matki zarażonej pasożytami
- mięsa upolowanego gryzonia, zainfekowanego pasożytem
- surowego mięsa lub niedogotowanego
Objawy glistnicy u psa
- tarcie zadem po podłodze lub ziemi (saneczkowanie) – próba pozbycia się świądu wywołanego wydostawanie się jaj z odbytu
- wylizywanie okolic okołoodbytowych
- kaszel
- wymioty
- odkasływanie
- jaja glisty w najbliższym otoczeniu psa (wyglądem przypominają ziarenka ryżu)
- biegunki lub zaparcia
- zmiana zachowania psa (niepokój, apatia, podrażnienie)
- u szczeniąt wolniejsze tempo wzrostu lub zatrzymanie rozwoju
- gorszy stan sierści
Czy inwazja glisty psiej jest groźna dla organizmu psa?
Zwierzęta w dobrej kondycji zdrowotnej i o silnym systemie immunologicznym mogą przejść toksokarozę zupełnie bezobjawowo. Odporny organizm poradzi sobie z pasożytem i obecność endopasożyta nie wpłynie negatywnie na stan zdrowia psa.
Gorzej, jeśli glistnica opanuje organizm młodego osobnika, osłabionego lub w podeszłym wieku. Wtedy inwazja pasożytów może doprowadzić do wyniszczenia układów wewnętrznych i do zgonu.
Osłabiony walką z pasożytem organizm nie stawia również oporu wobec innych zagrożeń: infekcji, chorób, endo- i ektopasożytów.
Profilaktyka lepsza od leczenia
Z całą pewnością lepiej jest zapobiegać niż leczyć i zgodnie z tą sentencją doradzamy stosowanie regularnie preparatów zwalczających pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne.
W razie wątpliwości, radzimy udać się do zaufanego lekarza weterynarii, by ustalił indywidualny harmonogram odrobaczania psa.