Dodano: 06.10.2020, Kategorie: Porady i Ciekawostki, Psy
Jak pozbyć się pasożytów u psa – Glisty, włosogłówki, tęgoryjce i nicienie?
Glista psia i glista kocia Toxocara caninum i Toxocara
Glista psia i kocia Toxocara caninum i Toxocara cati to pasożyt wewnętrzny atakujący psy i koty. Glisty wykorzystują drogę pokarmową do inwazji na żywiciela ostatecznego. Jaja przypadkowo połknięte przez zwierzę przedostają się wraz z krwią do różnych narządów: wątroby, mózgu, rdzenia kręgosłupa, oskrzeli i płuc. W drogach oddechowych wywołują kaszel u zwierzęcia. W ten sposób przedostają się do przełyku, a stąd już prosta droga do jelita grubego, gdzie glista dokonuje prokreacji.
Zdjęcie ilustracyjne / Adobe Stock
Samica glisty jest bardzo płodna. Każdego dnia może wydalić do środowiska po kilkadziesiąt tysięcy jaj.
Jaja przedostają się na zewnątrz w odchodach zwierzęcia. Inwazyjną formę osiągają po kilku tygodniach i w tej postaci są w stanie przetrwać wiele miesięcy w oczekiwaniu na nową ofiarę.
Najczęstsza droga zarażenia glistami to układ pokarmowy.
Zwierzęta infekują się zjadając zarażone larwami mięso upolowanego gryzonia, ptaka czy bezkręgowca. Pozostałości odchodów chorego zwierzęcia na owocach leśnych i glebie również mogą sprzyjać inwazji pasożyta.
Wbrew obiegowej opinii, człowiek nie zaraża się najczęściej zjadając niemyte jagody czy poziomki w lesie, lecz w przydomowych ogródkach. Lisy podchodzą do domostw coraz częściej roznosząc odzwierzęce choroby częściej niż nam się wydaje. Nie oznacza to, że ryzyko zarażenia w lesie dla człowieka nie istnieje!
Każdy zebrany owoc czy warzywo powinno być starannie myte przed spożyciem, a grzyby wyparzone wrzątkiem.
Dodatkowo, złota zasada mycia rąk po każdym kontakcie ze zwierzęciem i przed posiłkiem powinna w dużym stopniu zapobiec zarażeniu toksokarozą. Nie należy bowiem zapominać, że glistnica u ludzi nazywana jest „chorobą brudnych rąk”.
Szczególnie niebezpieczny jest ten pasożyt dla szczeniąt i młodych psów.
Glista w formie uśpionej może zostać aktywowana hormonami u suk w ciąży i poprzez łożysko zaatakować miot na etapie życia płodowego.
Suki przed dopuszczeniem do krycia powinny być bezdyskusyjnie odrobaczane, podobnie jak miot po narodzinach.
Niestety, samice, które raz zostały zainfekowane przez glisty, są potencjalnymi nosicielami dla każdego następnego miotu i żadne preparaty odrobaczające nie są w stanie zwalczyć formy uśpionej w organizmie suki.
Szczenięta powinny być objęte staranną opieką weterynaryjną przez pierwszy okres życia. Troska wynika nie tylko z ryzyka zarażenia w czasie ciąży, lecz też możliwe jest zainfekowanie suki karmiącej, która może przekazać pasożyta poprzez mleko.
Szczenięta nie posiadają w pełni wykształconego układu odpornościowego i pasożyt może zaburzyć ich rozwój i wzrost lub przyczynić się do śmierci.
Pierwsze odrobaczanie dokonuje się po dwóch – trzech tygodniach od narodzin, a następnie jest systematycznie powtarzane. Po ukończeniu roku pies powinien być poddawany odrobaczaniu nie rzadziej niż trzy razy w roku.
Tęgoryjce
Tęgoryjce to pasożyty z grupy nicieni żywiące się krwią psów i kotów. W Polsce spotykamy się z trzema rodzajami tęgoryjca: Ancylostoma caninum, Ancylomatubaeforme i Uncinaria stenocephala.
Droga transmisji to przeważnie pokarm, lecz również możliwe jest zarażenie przez skórę. Tęgoryjce przedostają się wraz z krwią do jelita cienkiego i rozpoczynają żerowanie. Larwy wydalane są w postaci jaj na zewnątrz wraz z odchodami zwierzęcia.
Tutaj potrzebują sprzyjającej wilgotności i temperatury zewnętrznej, by przeistoczyć się w formę inwazyjną, gotową do zarażenia kolejnej ofiary.
Tęgoryjce nie zarażają płodu na etapie ciąży, lecz mogą przenieść się na szczenięta poprzez mleko matki.
Inwazja tęgoryjców może skutkować poważną niedokrwistością i anemią.
Włosogłówki Trichuris vulpis
Włosogłówki Trichuris vulpis to nicienie, pasożyty atakujące jelito grube psa. Zagrożone tym nicieniem są głównie psy pozostające w dużych skupiskach: hodowle, azyle, schroniska. Włosogłówki żywią się krwią psa.
Psy zarażają się zjadając jaja pasożyta w mięsie lub pijąc wodę zainfekowaną robakami.
Jaja włosogłówki są silnie zabezpieczone przeciw niekorzystnym warunkom atmosferycznym. Osłonki opuszczają dopiero w organizmie żywiciela, gdzie rozpoczynają żerowanie i kopulację.
Jaja wydalane są w kale żywiciela. W tej formie mogą przetrwać w środowisku nawet kilka lat.
Inwazja włosogłówki powoduje u słabszych psów (głównie szczeniąt) anemię, zahamowanie wzrostu i stany zapalne jelita grubego.
Na atak pasożyta narażone są głównie zwierzęta o słabszym układzie immunologicznym, przebywające w złych warunkach sanitarnych i pozbawione opieki weterynaryjnej.
Pierwotniak giardia lub lamblia Giardia lamblia
Pierwotniak giardia lub lamblia Giardia lamblia to jednokomórkowy wiciowiec, pasożyt wywołujący u psów giardiozę, chorobę układu pokarmowego.
Droga pokarmowa jest również bramą wejściową dla pasożyta. Pies może się zarazić wąchając lub jedząc odchody, pijąc wodę z kałuży, stojącego zbiornika wodnego, jedząc skażone mięso czy tarzając się w glebie, którą potem wylizuje z sierści.
Po przedostaniu się do organizmu, pierwotniak bytuje w jelicie cienkim żywiciela, tam się rozmnaża, a wraz z odchodami, przedostaje do środowiska.
Pierwotniak jest niezwykle płodny. Potrafi w jednym gramie kału umieścić nawet milion cyst, a tylko kilkadziesiąt jest już w stanie wywołać stan chorobowy u psa.
Tak jak w przypadku innych pasożytów, na ryzyko choroby narażone są głównie młode psy i o obniżonej odporności.
Nicienie sercowe
Nicienie – robaki sercowe to pasożyty Angiostrongylus vasorum atakujące psy wykorzystując do transmisji ślimaki, pomrowy, żaby i płazy. Pies może zarazić się również zjadając trawę, na której zainfekowany ślimak pozostawił śluz.
Pasożyt atakuje prawą komorę serca i tętnice płucne.
Psy zarażone nicieniem cierpią na problemy oddechowe, kaszel, poważne osłabienie, zaburzenia krwotoczne, zatory płucne, schorzenia neurologiczne. Robaki stopniowo wyniszczają organizm zwierzęcia i mogą doprowadzić do śmierci.
Nicienie płucne
Nicienie – robaki płucne Dilofilaria wykorzystują do inwazji organizmu psa wektora, komara. Komar wkłuwając się w skórę zwierzęcia, jednocześnie infekuje układ krwionośny nicieniami.
Do niedawna zakażenia nicieniami Dilofilaria możliwe było wyłącznie w południowych rejonach Europy, gdzie łagodny, ciepły klimat i duża wilgotność sprzyjały rozwojowi komarów, a co za tym idzie, pasożytów.
Ostatnimi czasy jednak zmiany klimatyczne i ocieplenie aury w Polsce spowodowały prawdziwy zalew przypadków dilofilariozy u psów w naszym kraju. Larwy nicienia powodują guzki podskórne, co jest łagodniejszą wersją inwazji pasożyta lub dilofilariozę płucną, gdy robak zaanektuje płuca zwierzęcia.
Najlepszą profilaktyką przeciw nicieniowi jest stosowanie środków owadobójczych zarówno na zwierzęta, jak i na ludzi