Czy jesteś profesjonalistą?

Niektóre treści i reklamy zawarte na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów związanych z weterynarią

Przechodząc do witryny www.weterynarianews.pl zaznaczając – Tak, JESTEM PROFESJONALISTĄ oświadczam,że jestem świadoma/świadomy, iż niektóre z komunikatów reklamowych i treści na stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów, oraz jestem osobą posiadającą wykształcenie medyczne lub jestem przedsiębiorcą zainteresowanym ofertą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Nie jestem profesionalistą

Gruczolakorak torbielowaty jajnika – opis przypadku

Wśród nowotworów jajników wyróżniamy trzy rodzaje guzów, podzielonych ze względu na rodzaj komórek, z których się wywodzą. Do pierwszej grupy należą guzy komórek rozrodczych miąższu gonady, do drugiej guzy z komórek podporowych jajnika, trzecim zaś najczęściej występującym rodzajem zmian nowotworowych są guzy pochodzenia nabłonkowego [2] – stanowią od 40% do 50% wszystkich zmian nowotworowych gonad żeńskich [1]. Postaci, jakie przybierają, to brodawkowata (raki i gruczolaki) i torbielowata (gruczolaki i gruczolakoraki). Zmiany nabłonkowe mogą być jedno- lub dwustronne, znacząco częściej złośliwe niż łagodne [2].

Opis przypadku 

Do gabinetu została przyjęta niesterylizowana suka rasy siberian husky, w wieku 12 lat, o masie ciała 43 kg. Przez ostatnie lata pies nie chorował, był regularnie szczepiony i odrobaczany. Według relacji właścicieli cieczka była ok. 40 dni wcześniej.

Wywiad 

Od ponad tygodnia właściciel obserwował znaczny spadek kondycji psa. Zwierzę niechętnie wychodziło na dwór, mniej się bawiło, a właścicielom wydawało się, że przytyło. Dodatkowo ustalono, że do wizyty u lekarza weterynarii właściciela skłoniły takie objawy, jak: polidypsja, poliuria, sapanie, utrata znacznej ilości sierści. Kał był oddawany prawidłowo, nie występowały wymioty. Pies karmiony był granulatem karm przemysłowych, karmą z puszek, dostawał także jedzenie „ze stołu”.

Badanie kliniczne 

W badaniu klinicznym błony śluzowe różowe, wilgotne; temperatura mierzona w odbycie 38,9°C. Osłuchowo występowała nieznaczna bradykardia. Węzły chłonne podżuchwowe i podkolanowe prawidłowe. W omacywaniu widoczna znaczna obrona powłok brzusznych, silna reakcja bólowa po prawej stronie jamy brzusznej, w okolicy nerki.

Badania dodatkowe

W związku ze stwierdzonymi objawami wykonano morfologię krwi, a także pakiet 12 podstawowych parametrów biochemicznych. Wyniki morfologii wykazały leukocytozę i nieznacznego stopnia trombocytozę. W biochemii natomiast widoczne było podwyższenie stężenia fosfatazy zasadowej (tab. 1).

Dodatkowo ze względu na PU/PD i wyniki krwi wykonano badanie stosunku kortyzolu do kreatyniny porannego moczu pobranego przez właścicieli w wyniku mikcji. To badanie wykazało znacznie podwyższony poziom stosunku tych dwóch parametrów. Właściciele nie zgodzili się jednak na dalszą diagnostykę w kierunku choroby Cushinga.

Kolejnym działaniem diagnostycznym było USG, w którym doogonowo od nerki prawej ujawniono strukturę wypełnioną aechogennym płynem o hiperechogennych ścianach. Taką samą zmianę znaleziono w okolicy lewej nerki. Pozostałe narządy jamy brzusznej nie wykazywały zmian.

W związku z podejrzeniem zmian o charakterze nowotworowym wykonano RTG klatki piersiowej, które nie wykazało cech patologii w obrębie tkanki płuc.

Postępowanie 

Laparotomię przeprowadzono standardowymi technikami chirurgicznymi. W trakcie zabiegu ujawniono zmienione patologicznie jajniki prawy i lewy. Na jajnikach widoczne były liczne torbiele, rozwinięta sieć naczyń krwionośnych. Zdecydowano o wykonaniu owariohisterektomii. Dodatkowo dokonano dokładnych oględzin pozostałych narządów jamy brzusznej i otrzewnej, w których nie stwierdzono zmian mogących świadczyć o przerzutach. Zmianę torbielowatą umieszczono w 10-proc. roztworze formaliny i przekazano do badania histopatologicznego.

Postępowanie po zabiegu obejmowało jednodniową hospitalizację, antybiotykoterapię (enrofloksacyna 5 mg/kg przez 10 dni), płynoterapię i działanie przeciwbólowe.

W badaniu histopatologicznym stwierdzono ogniskowy, nowotworowy rozplem tkanki nabłonkowej jajników o charakterze gruczolakoraka torbielowatego.

Badania kontrolne 

Po upływie 2 dni od zabiegu pacjent przyszedł do gabinetu w celu kontroli ogólnego samopoczucia. Z wywiadu wiadomo było, że pies nadal jest mało aktywny, niechętnie chodzi na spacery, wykazuje mniejsze łaknienie. W omacywaniu powłoki brzuszne były miękkie. Zrost brzegów rany przebiegał prawidłowo, parametry badania ogólnego także nie odbiegały od normy. Właściciele nie wyrazili zgody na badania kontrolne krwi. Psa pozostawiono na wskazanych lekach i nakazano obserwowanie zachowania. Po kolejnych 2 dniach samopoczucie psa znacznie się poprawiło.

Po upływie 2 tygodni (tab. 2) wykonano kontrolne badanie krwi, a po miesiącu od zabiegu badanie stosunku kortyzolu do kreatyniny. Oba badania wykazały wyniki w granicach normy.

Obecnie pacjent jest aktywny, od czasu zabiegu schudł 6 kg. Dalsze postępowanie wobec zwierzęcia obejmuje kontrolne (co pół roku) RTG, USG oraz badania morfologiczne i biochemiczne krwi.

Tabela 1 Tabela 2

Gruczolakorak torbielowaty jajnika – podsumowanie 

Gruczolakorak torbielowaty jajnika jest jednym z najczęściej występujących nowotworów w obrębie gonad żeńskich. Średnia wieku występowania wynosi 10 lat. Brak predyspozycji rasowych [3].

Objawy kliniczne są mało swoiste. Najczęściej pojawiać się mogą: spadek apetytu, osłabienie, niechęć do ruchu, zanik mięśni, wypływy z pochwy. W badaniu palpacyjnym można wyczuć okrągłe twory w okolicy nerek, powłoki brzuszne zazwyczaj są bolesne.

Najbardziej miarodajnym badaniem pozwalającym na ujawnienie guza jajnika i ewentualnych przerzutów w jamie brzusznej jest USG, jednak i tak najczęściej ostateczne rozpoznanie jest stawiane w trakcie laparotomii diagnostycznej i po badaniach histopatologicznych [1-4]. Przed podjęciem decyzji o zabiegu chirurgicznym usunięcia zmiany uwidocznionej na USG należy pamiętać o badaniu rentgenowskim klatki piersiowej w celu stwierdzenia ewentualnych przerzutów.

Podczas diagnostyki gruczolakoraków torbielowatych jako badanie dodatkowe można brać pod uwagę także biopsję aspiracyjną cienkoigłową przez powłoki brzuszne. Jej wyniki w znacznym stopniu pokrywają się z wynikami rozpoznania histopatologicznego [2]. Uwzględniając jednak budowę guza (składa się z licznych torbieli wypełnionych płynem), przy wyborze tej metody oceny zmiany należy pamiętać, aby badanie to przeprowadzać bardzo ostrożnie, zawsze pod kontrolą USG, ponieważ zmiany często pękają, co może skutkować wysiewem komórek nowotworowych.

Najczęstszym miejscem przerzutów nowotworu są: regionalne węzły chłonne, nerki, otrzewna, wątroba i płuca. Część zmian związanych z przerzutami, jak już pisano, można wykryć za pomocą USG, jednak bez względu na to, czy w badaniu tym wykryjemy zmiany w obrazowaniu, czy nie, zawsze istotnym elementem zabiegu jest dokładne obejrzenie narządów wewnętrznych, a w szczególności przeanalizowanie wyglądu otrzewnej [2, 4]. Dodatkowo jeżeli makroskopowo zauważymy niepokojące zmiany w wyglądzie błony surowiczej jamy brzusznej, należy pobrać wycinek do badania histopatologicznego. Alternatywą może być wymaz do badania cytologicznego.

Leczeniem z wyboru jest owariohisterektomia. Jeżeli całkowite usunięcie zmian wraz z jajnikami jest możliwe, to rokowanie jest dobre. W przeciwnym przypadku musi być ostrożne. Niestety, jak do tej pory nie uzgodniono najskuteczniejszego protokołu leczenia chemicznego. Według niektórych autorów leczenie protokołami opartymi na związkach platyny może nieco wydłużyć czas przeżycia, jednak pozostaje on niewielki (w źródłach brak konkretnych okresów) [4]. Skuteczne w leczeniu paliatywnym zaburzeń, takich jak wodobrzusze powstałe w wyniku przerzutów, okazało się stosowanie cisplatyny dootrzewnowo [2, 4].

ANALIZA PRZYPADKU

W przypadku pacjenta zastanawiającą rzeczą może być znacznie podwyższony stosunek kortyzolu do kreatyniny w moczu przed zabiegiem i spadek poziomu tego stosunku w miesiąc po zabiegu. Biorąc pod uwagę fakt, że nowotwory jajników pochodzenia nabłonkowego nie są hormonalnie czynne, wysoce prawdopodobne jest, że pobrany guz miał charakter mieszany z komponentą komórek o charakterze hormonalnie czynnym. Często zdarza się, że histopatolog nie ma możliwości oceny całego przesłanego guza ze względu na jego rozmiary i wtedy wybrany przez niego fragment może nie oddawać całkowitego charakteru nowotworu.

Postępowanie w leczeniu każdego z rodzajów nowotworu jajnika jest takie samo, dlatego zadecydowano o regularnych kontrolach stanu zdrowia pacjenta bez powtórnej oceny histopatologicznej.

Kwestią, na którą także warto zwrócić uwagę, jest fakt, że po zabiegu operacyjnym pies wykazywał objawy ogólnego osłabienia, jednak w badaniu ogólnym nie zanotowano odchyleń od normy. Z powodu braku zgody właścicieli na dalsze badania kontrolne obecnie możemy tylko domyślać się, że mogło być to spowodowane spadkiem poziomu kortyzolu, jednak nie tak znaczącym, aby doszło do przełomu nadnerczowego. Informacja ta pokazuje, że po zabiegu usunięcia guzów jajnika należy brać pod uwagę powikłania związane z nagłym, znacznym spadkiem poziomu tego hormonu.


Autorzy i zdjęcia:

lek. wet. Ewa Czernicka, lek. wet. Anna Jezierska-Kupka
DOGGY DREAM, Opole

Streszczenie:
10-letnia niesterylizowana suka rasy siberian husky została przyprowadzona do gabinetu z powodu apatii, poliurii, polidypsji, niechęci do ruchu. W badaniu klinicznym stwierdzono znaczą bolesność brzucha. W badaniach morfologicznym i biochemicznym wykazano podwyższony poziom fosfatazy zasadowej, leukocytozę i trobmocytozę. Reszta parametrów w normie. Ze względu na wyniki i objawy kliniczne zbadano stosunek kortyzolu do kreatyniny w moczu. Wyniki były znaczne podwyższone. W USG wykazano torbielowate zmiany w okolicach nerki prawej i lewej.

Piśmiennictwo:

1. Yotov S. i wsp.: Papillary ovarian cystadenocarcinoma in a dog. „Journal of the South African Veterinary Association” , 2005, 76(4).

2. Sapierzyński R.: Nowotwory układu moczowo-płciowego u psów i kotów. Część III. Nowotwory jajników, macicy i pochwy. „ Życie Weterynaryjne”, 2007, 82(1), 35-38.

3. Yamini B. i wsp.: Ovarian Steroid Cell Tumor Resembling Luteoma Associated with Hyperadrenocorticism (Cushing’s Disease) in a dog. „Veterinary Pathology”, 1997, 34(1), 57-60.

4. Kudnig S.T., Seguin B.: Veterinary Surgical Oncology. Wiley-Blackwell, 2012.

 

 

 

 

 

 

Nasi klienci