Dodano: 13.10.2022, Kategorie: Inne, WET news
Odporność emocjonalna – czym jest i dlaczego jest nam potrzebna w gabinecie weterynaryjnym
Utrzymanie równowagi pomiędzy empatią i wrażliwością, a umiejętnością stawiania jasnych granic i radzenia sobie z „trudnymi klientami” jest niczym spacer po linie cyrkowej, po której chodzimy w weterynarii. Żeby móc utrzymać się na linie potrzebna jest nam inteligencja emocjonalna, która pozwala stawiać czoła trudnym sytuacjom i pewnie kroczyć przez życie.
Co to znaczy mieć wysoki poziom inteligencji emocjonalnej (EQ)?
Według badania przeprowadzonego przez TalenSmart, inteligencja emocjonalna wpływa na 58% sukcesu w każdym rodzaju pracy. Przede wszystkim wpływa na poczucie szczęścia, a przy okazji badania pokazują że inteligencja emocjonalna jest powiązana z wyższymi zarobkami i zwiększoną satysfakcją z pracy.
Inteligencja emocjonalna pozwala nam zrozumieć swoje potrzeby i otaczającą nas rzeczywistość. Pomaga nam radzić sobie z presją i stresem. Istnieją trzy główne cechy które posiadają osoby o wysokim wskaźniku inteligencji emocjonalnej:
-
pełna i wytrwała akceptacja rzeczywistości
-
głęboka wiara, często wspierana przez zakorzenione wartości w to że życie ma sens
-
zdolność do improwizowania
Inteligencja emocjonalna odgrywa ogromną rolę w tym, jak inni nas postrzegają. Chociaż przerażające jest ocenianie siebie pod mikroskopem inteligencji, dobrą wiadomością jest to, że możesz zwiększyć swoje EQ przy odrobinie pracy. Zacznij od zajrzenia w głąb siebie, aby poznać swoje potrzeby i motywacje w kontaktach z innymi.
Co w praktyce oznaczają powyższe trzy cechy w odniesieniu do lecznicy weterynaryjnej?
-
Stanięcie twarzą w twarz z rzeczywistością, która oznacza że w swojej pracy spotykamy się z różnymi osobami, sytuacjami i każdego dnia czeka nas jedna wielka niewiadoma. Głównie mamy problem z zaakceptowaniem tego, że klienci nie chcą płacić i traktują nas jak organizacje dobroczynne, że traktują zwierzęta w ten czy inny sposób, że pomimo możliwego planu leczenia klienci nie podejmują próby ratowania zwierząt, że współpracownicy nie wyciągają wniosków i popełniają te same błędy, itd. My to wiemy, ale czy jest to równoznaczne z zaakceptowaniem rzeczywistości? Raczej nie, dlatego w głębi serca cały czas walczymy i mamy poczucie winy i wstydu że nie możemy nic z tym zrobić i zmienić świata. W konsekwencji jest to wykańczające, ponieważ w takich sytuacjach zamiast zadbać o swoje potrzeby, to za każdym razem odczuwam frustrację i działamy z automatu.
-
Wiara w to, że nasza praca ma sens jest kluczem do zachowania równowagi psychicznej. Często w kryzysowych sytuacjach myślimy „Nie nadaję się do tej roboty!” Wtedy stawiamy się w roli ofiary i nie wyciągamy wniosków z sytuacji, którą przetrwaliśmy. Takie nastawienie w konsekwencji często prowadzi do wypalenia zawodowego i depresji. Natomiast osoby z wysoką inteligencją emocjonalną w takich sytuacjach dostrzegają coś więcej i samodzielnie tworzą znaczenie i sens dla siebie i innych. Polecam przeczytać książkę „Człowiek w poszukiwaniu sensu”, która została napisana przez Viktora E. Frankla, byłego więźnia Auschwitz. Dzięki swoim przeżyciom stworzył technikę terapii, która oparta jest na odnajdywaniu sensu i znaczenia w cierpieniu. W trudnych sytuacjach spróbujmy przypomnieć sobie dlaczego wybraliśmy ten zawód, spróbujmy poczuć te emocje które towarzyszyły nam gdy wybieraliśmy nasze studia i trzymajmy się tego. Przecież ta motywacja i wartości, które mieliśmy nie zmieniły się, nadal chcemy nieść pomoc naszym pacjentom.
-
Każdy z nas ma utarte schematy działania. Najbezpieczniej czujemy się w znanym nam otoczeniu i w sytuacjach, które są podobne do tych z przeszłości. Będąc pod presją i w stresie nasz mózg przełącza się na tryb przetrwania, który cofa nas do najbardziej intuicyjnych i wrodzonych reakcji. Natomiast to czego nam najbardziej potrzeba w takich sytuacjach to kreatywności i szukania możliwości tam, gdzie inni ich nie widzą. Jak to zrobić? Praktykuj uważność! Badania pokazują, że 20- minutowe ćwiczenia oddechowe dają efekty już po kilku tygodniach.
Teraz wyobraź sobie następującą sytuację: Twój kolega zostawił zużyte igły na stole w gabinecie przyjęć. Co robisz?
Pomyśl o tej sytuacji, jak wyglądałaby Twoja reakcja? Pomyśl czy można było tego uniknąć? Jakie byłyby konsekwencje Twojej reakcji? Czy wiesz jak można uniknąć negatywnych reakcji w podobnej sytuacji w przyszłości?
W podobnej sytuacji spróbuj tego:
Krok 1. Zdystansuj się od tego co się stało, licz do 10 i głęboko oddychaj
Krok 2. Pomyśl o swoich wartościach, mogą to być: uczciwość, otwartość, sumienność
Krok 3. Bądź empatyczny, aby zrozumieć perspektywę i uczucia drugiej osoby
Krok 4. Jasno określ co jest Twoim celem i co musisz zrobić, aby osiągnąć swój cel np. chcę, aby zespół dbał o czystość i porządek w gabinecie po swoim dyżurze i co teraz muszę zrobić, żeby zwiększyć szanse na osiągnięcie tego celu przy równoczesnym pamiętaniu o pierwszych trzech krokach
Weterynaria opiera się na relacjach — z członkami zespołu, klientami, pacjentami i dostawcami — a inteligencja emocjonalna pomaga zarządzać relacjami.
Darren Dahl wymienia 11 umiejętności, które pomogą Ci poprawić zdolność do zarządzania relacjami w praktyce weterynaryjnej:
1. Zachęcaj do uczciwych opinii (wiem, że obecnie często się spotykamy z hejtem w internecie i z agresją słowną, ale potrzebujemy też pozytywnego feedback’u, którego nie uzyskamy bez proszenia o opinię)
2. Więcej słuchaj, mniej mów
3. Wprowadź w swoje życie rutynę
4. Bądź szczery
5. Rób notatki
6. Dawaj więcej np. podziel się wiedzą z zespołem
7. Bądź proaktywny
8. Bądź prawdziwy w tym co robisz i mówisz, czyli rób wszystko w zgodzie z samym sobą
9. Patrz na błędy jak na okazję, żeby coś zmienić i poprawić
10. Podejdź do relacji bardziej osobiście
11. Spotkaj się twarzą w twarz
Inteligencja emocjonalna nie jest dla osób o słabych nerwach — bycie samoświadomym jest trudniejsze, niż się wydaje. Na szczęście naukowcy odkryli tę wspaniała zdolność naszego mózgu zwaną neuroplastycznością, która daje mózgowi możliwość adaptacji i zmiany. Jeśli masz siłę woli, aby kształtować swój mózg w kierunku świadomości, kontroli i pozytywnego nastawienia, możesz być najszczęśliwszym lekarzem weterynarii (razem z innymi najszczęśliwszymi, którzy przeczytają ten artykuł i zaczną pracować nad swoją inteligencją emocjonalną)– lub możesz po prostu bardziej pokochać swoje życie, a to chyba najlepsza nagroda za wysiłek który trzeba włożyć w samorozwój.
Autorka:
Karolina Brodziak z branżą weterynaryjną jest związana od 25 lat. Jej miarą sukcesu jest dobro całej organizacji. Zarządzanie opiera głównie na zdolności do współpracy z innymi ludźmi, słuchaniu ich i motywowaniu. Jako propagator szerzenia wiedzy i ciągłego rozwoju zainicjowała wiele inspirujących projektów łączących lekarzy weterynarii i biznes. Dzięki temu zauważyła ogromną potrzebę edukacji i szerzenia wiedzy, która realnie wpłynie na dobrostan ludzi związanych branżą weterynaryjną i tak powstało Vethink Academy Do współpracy zaprosiła również znakomitych ekspertów z obszarów takich jak zarządzanie stresem, komunikacja, inteligencja emocjonalna, budowanie odporności psychicznej, zarządzanie efektywnością w organizacji, work- life balance i wiele innych.
Źródło:
“Odporność, inteligencja emocjonalna” Harvard Business Review Press, Wyd. Helion
https://www.businessnewsdaily.com/10429-emotional-intelligence-career-success.html
Emotional Intelligence in Veterinary Medicine, Part 1: What is EQ and Why Do I Need It?
https://www.cliniciansbrief.com/article/what-emotional-intelligence-why-does-it-matter-veterinary-medicine