Dodano: 12.12.2022, Kategorie: Behawioryzm, WET news
Ubranko dla psa – konieczność czy wymysł opiekuna ?
Jesienna czy już zimowa aura przypomniała o sobie na dobre . W ostatnich dniach zrobiło się zdecydowanie chłodniej. Odczuliśmy znaczny spadek temperatury i musieliśmy wyciągnąć z szafy cieplejsze ubrania, kurtki, buty. Wszystko po to, by było nam cieplej i bardziej komfortowo w tych mało przyjemnych warunkach pogodowych. Wielu właścicieli psów odkurzyło również garderobę swoich podopiecznych. Jesienią i zimą na spacerach spotkać można wiele psów w okryciach wierzchnich.
Można śmiało powiedzieć, że moda na ubranka dla zwierząt rozkręciła się w Polsce już na dobre. Na rynku zoologicznym znajdziemy bogaty asortyment psich ubranek. Bluzy, swetry, kubraczki, kamizelki, kombinezony, a nawet sukienki w różnych wzorach, kolorach i cenach są dostępne praktycznie od ręki. Właściciele zwierząt mają więc dużo możliwości, by wystroić swojego pupila w zależności od pory roku czy okazji . Ale czy zwierzęta rzeczywiście potrzebują okrycia wierzchniego na co dzień? Czy ubieranie czworonogów jest konieczne?
Czy pies lub kot potrzebuje ubrania na zimę?
Myślę, że tak jak wszędzie również w zwierzęcym temacie modowym znajdą się zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy ubierania zwierząt. Każdy z nich znajdzie ogrom argumentów na tak i na nie. Prawda jest taka, że istnieją sytuacje, kiedy ubranie zwierzaka jest wskazane i uzasadnione. Choćby teraz, gdy słupki temperaturowe lecą w dół. Ale w wielu przypadkach ubieranie zwierząt w ciuszki jest zupełnie niepotrzebnym wymysłem właścicieli.
Myślę, że do ubierania zwierząt trzeba podejść zdroworozsądkowo. Nie zawsze kolejny element garderoby dla pupila jest niezbędny w psim ekwipunku. Tak naprawdę noszenie ubranek przez psa ma sens i jest w pełni uzasadnione tylko w kilku przypadkach. Najważniejsze to zabezpieczenie zwierzaka przed niskimi temperaturami w okresie jesiennym i zimowym, gdy temperatura spada poniżej zera. Wówczas psy, zwłaszcza te źle reagujące na niskie temperatury z delikatną okrywą włosową, nie posiadające podszerstka czy bezwłose odczuwają duży dyskomfort. „Docieplenia z zewnątrz”, nie tylko w zimnych porach roku, wymagają też osobniki z upośledzoną odpornością, cierpiące na przewlekłe schorzenia. Poza tym osobniki młode ( zwłaszcza oseski) i leciwe (seniorzy) też są mniej odporne na wahania temperatury. Dlatego tak ważne jest zabezpieczenie tych zwierząt przed chłodem i różnicami temperatury. Dla nich wyziębienie organizmu zawsze jest ryzykowne. Dlatego o takie zwierzęta trzeba dbać przez cały rok i chronić je zwłaszcza teraz w okresie jesienno- zimowym, zapewniając im „komfort spacerowy”. Poza tym o wierzchnim okryciu trzeba pamiętać także zabierając swojego zwierzaka na zabiegi pielęgnacyjne, kąpiele profilaktyczne czy lecznicze do groomera. Pies opuszczający salon groomerski również wymaga czasowego „docieplenia”.
Kiedy zakładanie ubranka dla psa jest nieuzasadnione?
W przypadku psów zdrowych, będących w bardzo dobrej kondycji, z gęstą okrywą włosową, z podszerstkiem, z warstwą naturalnej tłuszczowej izolacji ,zakładanie ubranek na spacer jesienią jest nieuzasadnione. Psy te doskonale czują się na spacerach w takich warunkach pogodowych i nie wymagają zakładania na siebie żadnych płaszczy, kurtek czy swetrów. Kiedy jednak nadejdzie prawdziwa zima i pojawią się siarczyste mrozy, powyżej -15 stopni Celcjusza, to i tym psom będzie zimno. Jeśli odczują dyskomfort temperaturowy w plenerze to szybko i wyraźnie zakomunikują ten fakt opiekunowi. W niedogodnych dla siebie warunkach pogodowych będą po prostu okazywać zmiany w postawie ciała. Mniej chętnie będą podejmowały aktywności na świeżym powietrzu, a za to częściej będą przebywały w pobliżu właściciela, poszukując źródła ciepła i próbując zwrócić na siebie uwagę. Kiedy psu jest zimno to trzęsie się , podnosi charakterystycznie do góry swoje łapy, by ograniczyć do minimum kontakt z lodowatym podłożem. Na ogół jest też niespokojny, kręci się w kółko lub ciągnie w znanym sobie kierunku, by jak najszybciej znaleźć się w ciepłym domowym zaciszu. Takie nietypowe zachowanie psa na spacerze zawsze powinno być dla opiekuna czytelnym komunikatem. Na kolejny spacer w podobnych warunkach pogodowych trzeba będzie założyć już na psi grzbiet coś ciepłego, tak by zwierzak czuł się komfortowo przemierzając kolejny dystans w asyście opiekuna.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze ubranka dla psa lub kota
Przy wyborze ubranka dla czworonoga powinno zwrócić się uwagę na kilka szczegółów. Przede wszystkim nie wolno podążać ślepo za modą. W sklepach co rusz pojawiają się kolejne kolekcje ubranek dla psów. Jednak nie zawsze trzeba skusić się na ich zakup. Pies nie potrzebuje wielu ubrań w swoim podstawowym ekwipunku. Nie zrobią na nim wrażenia ubrania z najnowszej kolekcji czy z najdroższego sklepu. Dla zwierzaka w ubraniach zawsze najważniejsza jest wygoda i ochrona przed zimnem, wiatrem, deszczem czy śniegiem. Ubranie dla psa pełni funkcję typowo użytkową !!!
Jakość i materiał ubranka dla psa
Każde psie ubranie powinno być wykonane z materiału odpowiedniej jakości, najlepiej z materiału posiadającego atest/ certyfikat. Takie ubranka z pewnością kosztują więcej, ale posłużą psu zdecydowanie dłużej. Poza tym są dużo lepszej jakości i są bezpieczne dla zwierzaka . Można je też bez ryzyka prać. Nie rozciągają się tuż po pierwszym praniu i nie stają się zbyt szybko bezużyteczne. To duży plus, gdyż nie trzeba ponosić następnych wydatków przy zakupie kolejnego elementu psiej garderoby. Dzięki temu można też choć trochę przyczynić się do ochrony naszej planety, ograniczając zakup i ilość rzeczy w szafie pupila.
Praktyczność i wygoda ubranka
Ubranko dla psa musi być przede wszystkim praktyczne i wygodne. Tylko w takim ubraniu pies będzie czuł się komfortowo. Niestety w Polsce wielu właścicieli dokonuje zakupów „na oko”, bez wcześniejszych pomiarów pupila. W efekcie nabywają produkt niedopasowany rozmiarowo. Odnoszę wrażenie, że wiele czworonogów jest wręcz wciskanych na siłę przez opiekunów w za małe bluzy, sweterki czy kurtki. Niestety noszenie niewygodnego, niedopasowanego rozmiarem ubranka jest nie tylko nieestetyczne, ale przede wszystkim nie jest zdrowe dla psa. Poza tym może stać się źródłem stresu i powodem frustracji czworonoga.
Dopasowanie ubranka do psa
Zwierzę w źle dopasowanym ubranku ,uszytym z niewłaściwego materiału czuje się źle, nieswojo. Ma mocno ograniczoną możliwość swobodnego poruszania się. Napotyka na szereg trudności nie tylko w chodzeniu, bieganiu, ale i w załatwianiu swoich potrzeb fizjologicznych. W takim „ modowym opakowaniu” pies zostaje pozbawiony komfortu bycia na spacerze. Warto mieć to na uwadze zawsze, gdy kusi nas kolejny zakup ubranka dla pupila bez wcześniejszego dokonania pomiaru psa.
Dlatego przed planowanym zakupem koniecznie trzeba wymierzyć czworonoga. Należy sprawdzić przede wszystkim obwód klatki piersiowej i szyi, zmierzyć długość psa( od szyi do nasady ogona). Te trzy pomiary są niezbędne, by dobrze dobrać garderobę dla pupila. Producenci na ogół przy swojej ofercie handlowej poza zdjęciami ubranek, zamieszczają też opis produktu, skład i tabele rozmiarowe. Znając podstawowe wymiary swojego zwierzaka zdecydowanie łatwiej będzie można dobrać właściwy rozmiar kurtki, peleryny czy swetra na jesienne, zimowe spacery.
Rodzaj materiału, z którego uszyte jest ubranko
Poza rozmiarem ważny jest też rodzaj materiału, z którego uszyte jest ubranko. Materiał musi być odpowiedniej jakości. Powinien posiadać atest/ certyfikat. W ubraniach dla zwierząt doskonale sprawdza się 100% bawełna lub bawełna z niewielką domieszką innego materiału np.: elastanu. Poza tym w ubraniach dla psów wykorzystuje się często polar, wełnę oraz mieszanki tych materiałów. Niestety sama wełna , pomimo tego, że jest doskonałym materiałem izolacyjnym i zapewnia ciepło , jest mało przyjemna w dotyku, a przez to w noszeniu. Nieprzyjemna dla skóry zwierzaka czysta wełna może drażnić ciało zwierzaka i stać się powodem frustracji. Poza tym ubrania z wełny szybciej brudzą się . Dlatego najlepiej jest wybierać ubranka dla psów z domieszką wełny, a nie z sama wełną.
Sweterek czy peleryna dla psa?
Wielu właścicieli kupuje swoim pupilom sweterki. Sweterki nie są jednak uniwersalną częścią psiej garderoby. Sprawdzą się na spacerach wtedy, gdy nie jest zbyt mroźnie i mokro. W przeciwnym razie przy dużej wilgotności powietrza sweter szybko namoknie i nie będzie pełnił roli izolatora, ocieplacza. Dlatego zdecydowanie lepsze i praktyczniejsze w codziennym użyciu są peleryny, o których wielu właścicieli zapomniało. Najlepsze są te zapinane na rzepy pod brzuchem, które można łatwo założyć. One nie tylko chronią zwierzę przed chłodem , ale też przed wiatrem, deszczem, śniegiem , gdyż mają wszytą z zewnątrz specjalną membranę z nieprzemakalnego materiału. Jednocześnie umożliwiają odprowadzenie nadmiaru ciepła na zewnątrz, a to chroni zwierzaka przed ewentualnym przegrzaniem i jego negatywnymi skutkami. Poza tym peleryna w przeciwieństwie do innych ubranek „opływa” ciało psa , nie uciska, nie uwiera. Pozwala więc zwierzakowi na swobodne poruszanie się w plenerze, na załatwienie potrzeb fizjologicznych.
Ubranko dla psa, a smycz, obroża i szelki
Przy wyborze ubranka dla psa należy też zwrócić uwagę na możliwość łatwego zamocowania psiego ekwipunku. Cóż to znaczy ? Otóż pies na ogół wychodzi na spacer w asyście opiekuna. Jest wyprowadzany na smyczy lub lince treningowej. A zatem ubranie dla psa musi ułatwiać , a nie utrudniać właścicielowi psa podpięcie smyczy do obroży czy szelek. Większość producentów ubranek dla zwierząt w swoich w projektach uwzględnia takie specjalne miejsce w swoich projektach odzieżowych, w których będzie można jednym ruchem wykonać powyższą czynność. Poza tym istotne jest również to , by ubranko posiadało elementy odblaskowe, najlepiej takie wszyte na stałe. Wówczas po zmroku zwierzę będzie widoczne na spacerze i będzie bezpieczne w okolicy po której się porusza, w ruchu ulicznym.
Czy „dziwna moda” w świecie zwierząt jest potrzebna ?
Producenci ubranek dla zwierząt w ostatnim czasie wręcz prześcigają się w pomysłach. Co rusz udoskonalają znane już formy ubraniowe, wzbogacają fasony w kolejne elementy. Niestety większość z tych nowoczesnych modeli okazuje się być dla zwierząt zupełnie bezużyteczna. Jeszcze kilka lat temu rynek zoologiczny nastawiony był przede wszystkim na produkcję i sprzedaż ubrań dla zwierząt na chłodniejsze pory roku. Teraz w ofercie przeważają stroje okazjonalne, stroje całoroczne, a nawet typowo wakacyjne. W psiej ofercie ubraniowej pojawiły się więc : spódniczki, sukienki, ogrodniczki, płaszczyki typu trencze. Niestety w produkcji tych ubranek wykorzystuje się często szeleszczące materiały, tiule zdobione kokardkami, futerkiem, piórkami, cekinami, kryształami. Różnorodność wzorów i kolorów tych ubranek, często „udziwnionych” jest ogromna. Ale czy aż taka „dziwna moda” w świecie zwierząt jest potrzebna ? Oczywiście, że nie. Właściciel, który decyduje się na te wszystkie „ulepszone” ubranka , nie ubiera, a wręcz przebiera swojego zwierzaka. Traktuje zwierzę jak maskotkę, laleczkę, którą może stroić ,kiedy ma na to ochotę. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, gdyż jest szkodliwa dla czworonoga, zwłaszcza w aspekcie behawioralnym.
Unikajmy „przebierania” psów
Pamiętajmy, że przodkiem każdego psa ( nawet tego najmniejszego i najdelikatniejszego) jest wilk. Oznacza to, że w każdym z naszych podopiecznych drzemie naturalny instynkt – instynkt drapieżnika, który ma silnie zakorzenione w sobie zachowania typowe właśnie dla łowcy, silnej jednostki. Nie dla niego więc przebieranki. Pies potrzebuje czegoś więcej niż modnej, fikuśnej w formie garderoby czy wymyślnej fryzury na głowie z kokardą czy diademem. Przede wszystkim chce mieć okazję ku temu, by zaspokoić swoje podstawowe codzienne potrzeby takie jak: potrzeba ruchu, jedzenia, zabawy, kontaktu z człowiekiem. Pies potrzebuje poczucia bezpieczeństwa i dozy komfortu w swoim codziennym życiu. Niestety wymyślne ubrania, wykonane ze sztucznych, szeleszczących materiałów z dołączonymi świecidełkami , szyfonami i innymi ozdobnikami nie ułatwiają psom ziemskiej egzystencji. Wręcz przeciwnie są mocno stresujące, przytłaczające . Właściciel często nie zdaje sobie z tego sprawy i dalej próbuje „przebierać” swojego podopiecznego. Dla opiekuna modnie ubrany pupil prezentuje się wyjątkowo pięknie. Jednak jest to tylko ocena z punktu widzenia właściciela , a nie z punktu widzenia psa.
Pies preferuje swój naturalny look, ten bez ubrania. W nim czuje się komfortowo. Dlatego unikajmy „przebierania” psów, odpuśćmy wymyślne kreacje, omijajmy aktualne psie modowe trendy. Podejdźmy do tematu bardziej praktycznie. Ubierajmy psa, wtedy, gdy musimy, gdy chcemy ochronić zwierzaka przed niesprzyjającą aurą za oknem lub w przypadkach uzasadnionych, o których pisałam powyżej. Psią garderobę wybierajmy zawsze pod kątem psa, tak by to pupilowi było wygodnie i by ubranie to pełniło swoje podstawowe funkcje ,a nie była tylko kolejnym ozdobnikiem i powodem narastającej psiej frustracji.
Autor :
LEK.WET./ BEHAWIORYSTA DAGMARA MIESZKIS-ŚWIĘCIKOWSKA
foto: adobestock