Czy jesteś profesjonalistą?

Niektóre treści i reklamy zawarte na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów związanych z weterynarią

Przechodząc do witryny www.weterynarianews.pl zaznaczając – Tak, JESTEM PROFESJONALISTĄ oświadczam,że jestem świadoma/świadomy, iż niektóre z komunikatów reklamowych i treści na stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów, oraz jestem osobą posiadającą wykształcenie medyczne lub jestem przedsiębiorcą zainteresowanym ofertą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Nie jestem profesionalistą

Wszoły u kota – objawy, droga transmisji, cykl życiowy pasożyta 

Zapewne, kiedy mowa o pasożytach bytujących na skórze psów czy kotów pierwszym skojarzeniem są pchły i wszy, jednak wszy u kotów to rzadkość.

Koty atakowane są przez wszoły i to one odpowiadają za większość infekcji pasożytniczych objawiających się świądem i podrażnieniem skóry. Wszoły atakują głównie koty chore, niedożywione, zaniedbane czy bezdomne jednak i na zdrowych młodych kotach mogą się zagnieździć. Co wiemy o tych ektopasożytach?

Felicola subrostratuswszoła kocia

Wszoła kocia jest owadem pasożytniczym bytującym na skórze kota. Z wyglądu przypomina małego (ok. 2 mm) pajączka o owalnym spłaszczonym ciele i barwie żółtobrązowej. Dzięki odnóżom potrafią sprawie przemieszczać się wzdłuż włosa oraz pełzać między włosami.

Haczykowate zakończenia odnóży zapewniają mocne przytwierdzenie ciała wszoły do sierści, natomiast silne żuchwy służą do spożywania resztek naskórka swojego żywiciela.

Tyko kilka gatunków wszoły pożywia się krwią, reszta żywi się fragmentami włosów, martwymi komórkami naskórka oraz zasuszonymi na skórze płynami ustrojowymi.

Cykl życia wszoły na skórze kota trwa ok. 10 miesięcy i co ciekawe cały odbywa się na jednym żywicielu. Do tego wszoła nie jest zdolna przetrwać za długo poza nosicielem (ok. 10 dni), a także nie przemieszcza się między gatunkami. Samica składka jaja (gnidy) na sierści kota dokładnie przyklejając je u podstawy włosa.

Po kilku dniach wylegają się z nich larwy a po osiągnięciu dojrzałość same składają jaja (czyli po ok. 5 tygodniach). Najczęściej atakują koty stare, osłabione, przebywające w brudnych warunkach, niedożywione lub schorowane. Zarówno obecność żywych pasożytów jak i jaj jest możliwa do zaobserwowania w sierści przez właściciela kota.

Wszoły często za nosiciela wybierają koty długowłose gdyż jest to dla nich ideale środowisko do rozwoju (takie futro ciężej utrzymać w czystości). Z tego samego powodu w większych koloniach bytują pod pachami, na głowie, w pachwinach, na grzbiecie (gdzie trudniej o higienę).

Do zarażenia najłatwiej dochodzi w miejscach, gdzie skupiona jest większa ilość kotów, dotyczy to zwłaszcza kotów dziko żyjących ale nie tylko. Do zarażenia może dojść również po kontakcie z kotem nosicielem, lub jego posłaniem, zabawkami, przyborami do higieny. Jak już wspomniano najbardziej podatne na atak wszoły będą koty zaniedbane, źle odżywione, chore lub słabe, choć i kota młodego, zdrowego może to dotknąć, choć rzadziej.

Objawy wszołowicy u kota 

W przypadku dużej inwazji wszoły kociej będziemy mówić o wszołowicy (chorobie pasożytniczej występującej też pod nazwą – malofagoza).

Jest to choroba powodująca dyskomfort, niepokój i świąd skóry. Czasem, w w jej przebiegu może dojść do infekcji skórnych powodowanych uporczywym drapaniem się czy wylizywaniem i tym sposobem uszkadzania naskórka, lecz sama chorobotwórczość tej choroby jest znikoma.

Do charakterystycznych objawów możemy zaliczyć:

– drapanie, ocieranie się,

– świąd,

– łupież skórny, łuski na skórze lub inne zmiany skórne,

– ropne ranki na skórze,

– strupki.

Zagrożenia związane z obecnością wszoł u kota 

W skrajnych przypadkach, kiedy wszołowicą zostanie zaatakowany kot, który dodatkowo jest osłabiony, lub chory czy stary, pozostawiony bez opieki i leczenia, silna inwazja wszoły może doprowadzić u niego do anemii. Są to jednak przypadki rzadkie.

Możliwe jest również, że wszoły staną się żywicielami dla tasiemca i w takim przypadku z wszolowica może doprowadzić do tasiemczycy co jest już groźne z uwagi na możliwość przeniesienia się tej choroby układu pokarmowego na człowieka.

Redakcja – Zachir i Aisha

Nasi klienci