Czy jesteś profesjonalistą?

Niektóre treści i reklamy zawarte na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów związanych z weterynarią

Przechodząc do witryny www.weterynarianews.pl zaznaczając – Tak, JESTEM PROFESJONALISTĄ oświadczam,że jestem świadoma/świadomy, iż niektóre z komunikatów reklamowych i treści na stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów, oraz jestem osobą posiadającą wykształcenie medyczne lub jestem przedsiębiorcą zainteresowanym ofertą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Nie jestem profesionalistą

Zaczopowanie i rozszerzenie żołądka u królika domowego – etiopatogeneza, diagnostyka, postępowanie, profilaktyka i opis przypadków

Niesprzyjająca budowa anatomiczna i fizjologia żołądka, a tym samym zupełny brak możliwości wymiotowania, czyni króliki bardzo podatnymi na wszelkie problemy gastryczne. Spośród nich najgroźniejszy i zarazem bardzo często diagnozowany jest syndrom rozszerzenia żołądka. Jako przypadłość pierwotna związany jest z upośledzoną dynamiką tego narządu, z wadliwym jego opróżnianiem, zaś jako przypadłość wtórna powodowany jest m.in. ciałami obcymi, które nie mogą przedostać się przez barierę odźwiernika żołądka, czy powszechnym gastroenteritis.

Etiopatofizjologia rozszerzenia żołądka u królików

Rozszerzenie żołądka u królików domowych ma zwykle charakter wtórny do niedrożności przewodu pokarmowego. Przełyk tych zwierząt uchodzi do żołądka w nieco innej lokalizacji, niż ma to miejsce u większości ssaków.

Wpust żołądka wyposażony jest w bardzo silny mięsień – zwieracz, który uniemożliwia cofanie treści żołądkowej do przełyku (zupełny brak wymiotowania, praktycznie brak możliwości odbijania gazów). Zwieracz odźwiernika żołądka natomiast stanowi dużą barierę w przejściu treści pokarmowej do jelita cienkiego. Ze względu na sposób żerowania królików ślina wytwarzana jest u nich w sposób ciągły i w dużych ilościach. W przypadku niedrożności przewodu pokarmowego gromadzi się w odcinku proksymalnym do miejsca zaczopowania, którym najczęściej jest żołądek (odźwiernik). Włączane są wówczas mechanizmy obronne organizmu, dążące do likwidacji problemu. Sekrecja soku żołądkowego nie ulega zahamowaniu. Ściana żołądka ulega przekrwieniu. Płyn z naczyń krwionośnych przedostaje się do światła narządu. Początkowo wzmożona perystaltyka żołądka i fermentujący w nim, zalegający pokarm sprawiają, iż gromadzi się w nim gaz. Kolejno dochodzi do hipotonii i w końcu do atonii narządu. W odcinku dystalnym od miejsca niedrożności przewodu pokarmowego ruchy jelit są osłabione, a nawet zahamowane. Ucisk rozszerzonego żołądka na dwunastnicę uniemożliwia przejście treści pokarmowej do jelita cienkiego. Żołądek w ten sposób zwiększa znacznie swoją objętość, nierzadko osiągając tyłobrzusze. Uciskając na przeponę – utrudnia oddychanie, a kompresja naczyń upośledza krążenie krwi i chłonki.

Przyczyny rozszerzenia żołądka u królików

Wśród najczęstszych przyczyn rozszerzenia żołądka wymienia się jego zaczopowanie pilobezoarami (zbitki sierści z treścią pokarmową). Przypadłość ta dotyka najczęściej króliki w okresie linienia, a więc pod koniec jesieni i wczesną wiosną. Predysponowane są zwłaszcza rasy długowłose (np. lwy, angory), króliki nadmiernie dbające o higienę swoją lub swojego towarzysza, zwierzęta z wadami zgryzu, u których upośledzony jest proces wylizywania sierści, a także te, u których z jakichś przyczyn doszło do spowolnienia perystaltyki jelit. Rzadziej odźwiernik blokowany jest przez inne niż trichobezoary ciała obce – np. kawałki dywanów, koców, nitki, tworzywa sztuczne.

Zaburzenie pasażu jelitowego często występuje u królików bardzo młodych, u których przewód pokarmowy nie jest jeszcze w pełni rozwinięty, a także u starych, u których na skutek innych chorób zaburzone są procesy metaboliczne. Jest to również nierzadka przypadłość zwierząt, u których zbyt szybko zmieniono dietę, otyłych, ale i niedożywionych. Właśnie sama dieta ma nieocenione znaczenie. Dieta uboga w włókno i wapń, żywienie wysoko węglowodanowymi paszami obfitującymi w fosfor skutkują wzdęciami i nieprawidłową motoryką żołądka i jelit. Głodzenie natomiast spowalnia procesy trawienne. Zbyt duże ilości karmy grożą przeładowaniem żołądka i jego pierwotnym rozszerzeniem. Z pierwotnych przyczyn rozszerzenia żołądka wyróżnia się też idiopatyczny spazm odźwiernika i miastenię.

Popularnym powodem spowolnienia czy zatrzymania ruchów perystaltycznych przewodu pokarmowego jest bez wątpienia zapalenie żołądka i/lub jelit. Spośród infekcyjnych przyczyn gastroenteritis zwykle wyróżnia się:

E. coli,

Lawsonia intracellularis,

Clostridium piliforme,

Salmonella sp.,

Pasteurella sp.

Natomiast z wirusów izolowano: papillomawirusy, coronawirusy, rotawirusy i kaliciwirusy. Niebagatelną rolę odgrywają kokcydia (wiele gatunków Eimeria), Cryptosporidium parvum czy Giardia lamblia.

Diagnozuje się także zapalenie przewodu pokarmowego na tle grzybiczym (i aflatoksykozy). Sporadyczne są helmitozy. Do namnożenia patogenów dochodzi, gdy zaburzony jest naturalny skład mikroflory jelitowej, czego przyczyny nierzadko są jatrogenne (ogólnoustrojowe leczenie przeciwbakteryjne bez stosowania osłony przewodu pokarmowego, przewlekła sterydoterpia czy długotrwałe stosowanie niesterydowych leków przeciwzapalnych). Patogeny częściej kolonizują jelita królików wystawianych na wszelakie czynniki stresowe (zmiana środowiska bytowania, zmiana karmy, nowy osobnik w stadzie itd.) [1-8].

Niestety, określenie bezpośredniej przyczyny i wszystkich czynników powodujących niedrożność żołądka u królików jest często bardzo trudne, wręcz niemożliwe. Na szczęście, w większości przypadków nie są one niezbędne do wszczęcia koniecznego, prawidłowego leczenia.

Diagnostyka niedrożności przewodu pokarmowego królików

Podstawę rozpoznania tej (jak i każdej innej) jednostki chorobowej stanowią dokładny wywiad i badanie kliniczne zwierzęcia. Nasilenie objawów jest zależne od stopnia niedrożności przewodu pokarmowego. Mogą pojawić się:

• depresja,

• niechęć do ruchu,

• zgrzytanie zębami,

• postawa charakterystyczna dla bólu brzucha,

• zmniejszony pobór pokarmu,

• anoreksja,

• zmniejszona lub zahamowana produkcja kału,

• kał o nieprawidłowej konsystencji,

• nadmierna produkcja cekotrofów (u królików naturalne jest zjawisko koprofagii).

W badaniu klinicznym najczęściej stwierdza się:

• zaburzenie gospodarki wodnej – odwodnienie,

• wstrząs,

• rozszerzenie obrysu jamy brzusznej,

• rozszerzenie żołądka i jelit,

• wzdęcie żołądka.

Pojawiają się też objawy związane bezpośrednio z przyczyną niedrożności, takie jak:

• wstrząs hipowolemiczny,

• hipotermia,

• blade błony śluzowe,

• wydłużony czas kapilarny,

• obniżone ciśnienie krwi.

Z badań dodatkowych na czoło wysuwa się RTG – jedno z najszybszych, najtańszych, a jednocześnie najbardziej przydatnych badań w diagnostyce chorób układu pokarmowego. W przypadku syndromu zaczopowania i rozszerzenia żołądka na zdjęciu rentgenowskim stwierdzić można powiększenie obrysu tego narządu, jego zgazowanie oraz nadmierne wypełnienie treścią pokarmową. Często wzdęte są również jelita. Nieocenione jest badanie rentgenowskie, po wcześniejszym doustnym podaniu kontrastu, umożliwiające bezpośrednie określenie miejsce zatkania przewodu pokarmowego.

USG przydatne jest w celu określenia, czy zachowana jest prawidłowa perystaltyka. Przeważnie jednak znaczne zgazowanie przewodu pokarmowego utrudnia badanie i zmniejsza jego wartość diagnostyczną.

Badania krwi są pomocne w określeniu ogólnego stanu zwierzęcia, nie są jednak specyficzne dla niedrożności.

Tabela nr 1

Postępowanie przy leczeniu niedrożności przewodu pokarmowego królików 

Leczenie niedrożności przewodu pokarmowego królików jest sprawą indywidualną, dostosowaną do przyczyn takiego stanu i kondycji ogólnej zwierzęcia. Rokowanie ustalane jest na podstawie kompleksowej oceny stanu zwierzęcia i wyników badań. Stosunkowo często wystarcza leczenie farmakologiczne, a więc leki przeciwbólowe, przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, prokinetyczne, ściągające wodę do jelit, ułatwiające pasaż treści pokarmowej, zmniejszające wydzielanie soku żołądkowego, a także stabilizacja wolemii oraz odżywianie doustne i/lub pozajelitowe (tab. 1). Nierzadko jednak istnieje konieczność wykonania zabiegu gastrotomii w trybie cito. Pomocne wydają się być zabiegi sondowania (sonda nosowo-przełykowa, sonda doprzełykowa) i dekompresji żołądka (u tych zwierząt niezalecane jest nakłuwanie jakiegokolwiek zgazowanego odcinka przewodu pokarmowego).

Niezmiernie duże znaczenie w tej przypadłości ma profilaktyka. Bardzo ważne jest stosowanie u liniejących zwierząt doustnych enzymów rozpuszczających keratynę, np. zawartych w papai (papaina) czy ananasie (bromelina). Niebagatelną rolę odgrywać może także olej parafinowy. Odchodzi się natomiast od podawania „past odkłaczających” dla kotów, ze względu na zawarte w nich tłuszcze i białka pochodzenia zwierzęcego.

Poza wcześniej wymienionymi specyfikami, do prawidłowego funkcjonowania przewodu pokarmowego niezbędna jest przede wszystkim prawidłowa dieta (wysokowłóknista – minimum 18%, z odpowiednią ilością wapnia) i częste szczotkowanie królika. Dopiero połączenie tych zabiegów może skutecznie zabezpieczyć królika przed zespołem zaczopowania i rozszerzenia żołądka.

Przypadek 1 leczenia niedrożności przewodu pokarmowego królików 

Do lecznicy trafił królik, 3-letni baran miniaturowy, z niespecyficznymi objawami – osowiałością i wyraźnie zmniejszonym apetytem.

Podczas palpacyjnego badania jamy brzusznej spostrzeżono duże ilości zbitej, twardej, ale plastycznej masy w żołądku. Zwierzę poddano natychmiastowej gastrotomii. Z żołądka wyjęto zbitki sierści z treścią pokarmową (pilobezoary, fot. 4).

Królika poddano pięciodniowej hospitalizacji, w czasie której przez trzy doby żywiony był wyłącznie pozajelitowo. Od czwartej doby stopniowo wprowadzano pokarm (początkowo wodniste papki ziołowe, później coraz gęstsze), tak że 10 dnia od operacji zwierzę powróciło do normalnej diety (siano, suszone zioła, zielenina, warzywa). Przez okres rekonwalescencji stosowano osłonę przeciwbakteryjną, leki zmniejszające wydzielanie soku żołądkowego i probiotyki typowe dla mikroflory przewodu pokarmowego królików.

Przypadek 2 leczenia niedrożności przewodu pokarmowego królików

Z podobnym problemem jak w przypadku opisanym powyżej zgłosiła się właścicielka 10-miesięcznego królika miniaturki – królik nagle przestał interesować się jedzeniem.

W badaniu klinicznym stwierdzono znaczne powiększenie żołądka. Wykonano RTG (fot. 5), które potwierdziło wcześniejsze przypuszczenia. Zwierzę natychmiast poddano sondowaniu żołądka, gdyż obraz rentgenowski wskazywał na dużą ilość gazu i płynnej treści żołądkowej. W ten sposób usunięto jedynie około 50 ml gazu i płynu z żołądka.

Następnie zwierzęciu podłączono kroplówkę dożylną w celu wyrównania wolemii, a po 3 godzinach wykonano gastrotomię (fot. 6 a-b). Zasady postępowania pooperacyjnego były podobne jak w pierwszym przypadku. U tego pacjenta zrezygnowano z leków prokinetycznych, a dołączono środki rozkurczające, ze względu na przyczynę niedrożności – spazm odźwiernika żołądka. Po kilku dniach zwierzę wróciło do normalnego życia.

Przypadek 3 leczenia niedrożności przewodu pokarmowego królików

U kolejnego pacjenta, 5-tygodniowej samicy barana miniaturowego, w badaniu klinicznym nie stwierdzono rozszerzenia żołądka, ale obecna w nim ciastowata masa (walcowata, ok. 7 cm długości) skłoniła lekarza weterynarii do postępowania jak przy podejrzeniu właśnie tej jednostki chorobowej.

Wykonano RTG przewodu pokarmowego z kontrastem, na którym uwidoczniono zalegającą w żołądku treść (fot. 7 a-b). Podano leki ułatwiające opróżnianie żołądka (metoklopramid, olej parafinowy, papainę) oraz kroplówkę podskórną. Zwierzę pozostawiono do obserwacji w szpitalu. Po 12 godz. wykonano kolejne RTG i stwierdzono, że układ pokarmowy jest drożny. Po 15 godz. królik zaczął oddawać kał ze znaczną ilością śluzu, który jest patognomiczny dla gastroenteritis. Brak zgody właściciela na pobranie wymazu z prostnicy w celu ustalenia terapii celowanej spowodował, że wprowadzono leczenie empiryczne. Podano tylozynę z potencjalizowanym sulfonamidem oraz probiotyki, zgodne z właściwym składem mikroflory przewodu pokarmowego królików. Po 36 godz. na RTG w żołądku nie zalegał już kontrast, a jelita były drożne. Po 7 dniach zwierzę zaczęło oddawać normalnej konsystencji kał, a wszelkie parametry fizjologiczne były w normie.

Piśmiennictwo:

1. Harkness J.E., Wagner J.E.: Biology and Medicine of Rabbits and Rodents. Wiley-Blackwell; 5th edition, 2010.

2. Patton N.M., Hagen K.W., Gorham J.R., Flatt R.E.: Domestic Rabbits – Diseases and Parasites. A Pacific Northwest Extension Publication, 2008.

3. Judah V., Nuttall K.: Exotic Animals Care & Menagement. Cengage Learning, 2008.

4. Harrison L., Johnson-Delaney C.A.: Exotic companion medicine handbook for veterinarians. Zoological Education Network, 1996.

5. Quesenberry K.E., Carpenter J.W.: Ferrets, Rabbits and Rodents – Clinical Medicine and Surgery. Sauders, 2012.

6. Saunders R.A, Davies R.R.: Notes on rabbit internal medicine. Wiley-Blackwell, 2005.

7. Keeble E., Meredith A.: Self-assessment colour review of Rabbits medicine and surgery. CRC Press, 2006.

8. Varga M.: Textbook of Rabbits Medicine. Butterworth-Heinemann, 2013.


Autorzy:

lek. wet. Aleksandra Okoń, lek. wet. Małgorzata Krasowska
Ogonek – Specjalistyczna Lecznica Weterynaryjna dla Małych Ssaków, Warszawa

Zdjęcia:

Z archiwum autorów

Streszczenie:
Zaczopowanie żołądka i jego wtórne rozszerzenie u królików domowych stwarza bezpośrednie zagrożenie życia. Szeroka etiopatogeneza syndromu sprawia, iż lekarz weterynarii musi działać szybko, lecząc objawowo i empirycznie. Często jedynym ratunkiem jest gastrotomia.

Słowa kluczowe:

Nasi klienci