Czy jesteś profesjonalistą?

Niektóre treści i reklamy zawarte na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów związanych z weterynarią

Przechodząc do witryny www.weterynarianews.pl zaznaczając – Tak, JESTEM PROFESJONALISTĄ oświadczam,że jestem świadoma/świadomy, iż niektóre z komunikatów reklamowych i treści na stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów, oraz jestem osobą posiadającą wykształcenie medyczne lub jestem przedsiębiorcą zainteresowanym ofertą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Nie jestem profesionalistą

Pierwsza pomoc dla ptasiego pacjenta – cz. II

artykule omówione zostały najczęstsze przypadki wymagające udzielenia ptakowi pomocy lekarsko-weterynaryjnej jeszcze tego samego dnia, choć niekoniecznie natychmiast. Należą do nich: wypadnięcie kloaki, podgryzienia (np. przez psa, kota lub fretkę), urazy głowy, wrośnięta obrączka, zwracanie z wola i biegunka.

WYPADNIĘCIE KLOAKI/JAJOWODU U PTAKÓW

Pomoc w przypadku wypadnięcia kloaki należy zacząć od telefonicznego poinstruowania właściciela, jak postąpić z ptakiem, jeszcze zanim dotrze do klinki. Przede wszystkim należy zabezpieczyć tkanki przed wysuszeniem i martwicą przez obłożenie ich wilgotnym gazikiem, który można spróbować przymocować lepcem do nasady ogona.

Gdy pacjent już dotrze do lecznicy, trzeba oczyścić wypadnięte tkanki i spróbować je zreponować. Najlepiej zrobić to w znieczuleniu ogólnym, gdyż zabieg jest bolesny.

Jeśli tkanki są obrzęknięte i przekrwione, w celu oczyszczenia najlepiej użyć chłodnego roztworu soli fizjologicznej. Pomocne będzie też zakropienie niewielkiej ilości deksametazonu. Po oczyszczeniu tkanek, jeśli są one żywe, należy je zreponować (o ile jest to możliwe). Wypadnięte tkanki można zwilżyć żelem do USG i spróbować je odprowadzić – w zależności od wielkości pacjenta – palcem lub patyczkiem higienicznym.

Po udanym zreponowaniu kloaki należy założyć na nią szwy, np. kapciuchowy lub pojedyncze szwy po bokach kloaki, by zmniejszyć jej średnicę, zapobiegając tym samym ponownemu wypadnięciu.

Następnym krokiem jest umieszczenie ptaka w inkubatorze, nawodnienie podgrzanymi płynami oraz podanie antybiotyku o szerokim spektrum działania. Trzeba jednak pamiętać, że powyższe postępowanie jest tylko działaniem objawowym i nie rozwiązuje przyczyn wypadnięcia kloaki.

Do najczęstszych przyczyn wypadnięcia kloaki należą:
• silna biegunka,
• zaburzenia behawioralne,• zaparcie jaja,
• guzy w jamie ciała,
• infekcje układu rozrodczego czy brodawczaki ściany kloaki,
• niedobory żywieniowe,
• choroby wątroby.

POGRYZIENIA/RANY U PTAKÓW

Pogryzienia przez psy lub koty zawsze należy traktować jako nagły przypadek. Jeśli ptak jest silnie osłabiony i przestraszony, przed rozpoczęciem badania klinicznego i opatrywania ran (jeśli nie są to rany krwawiące), dobrze jest umieścić pacjenta w inkubatorze i poddać go tlenoterapii. Po ustabilizowaniu stanu można przystąpić do oględzin. Jeśli rany są mocno krwawiące, dobrze jest ucisnąć krwawiące miejsce lub rozważyć zastosowanie opatrunku uciskowego.

Rany gryzione należy oczyścić, używając w tym celu soli fizjologicznej lub 0,05-proc. roztworu chlorheksydyny i wacików lub patyczków higienicznych. Do kolejnych płukań można dołączyć roztwór tris-EDTA. Rany szarpane, odsłaniające głębiej leżące tkanki należy zabezpieczyć opatrunkiem. Rany kłute, np. po kłach, powinno się zostawić bez opatrunku. Głębokie rany z uszkodzeniem mięśni wymagają wielokrotnego płukania i dokładnego oczyszczenia. Na tego typu rany można założyć opatrunek, np. granuflex, by ochronić tkanki, a po upływie 24-48 godzin ponownie ocenić ranę i zadecydować, czy nadaje się do założenia szwów (po uprzednim odświeżeniu).

Przez organizm ptasi najlepiej tolerowane są nici typu „żyłka”, dobór materiałów zależy oczywiście od preferencji lekarza. Same szwy są zwykle dobrze tolerowane przez ptaki. Rany powierzchowne po oczyszczeniu można zostawić do gojenia przez granulację. Można je dodatkowo zabezpieczyć maścią (Argosulfan), opatrunkiem (Tegaderm) lub granufleksem.

Ponieważ w jamie ustnej psów i kotów jest wiele bakterii zdolnych wywołać zakażenie rany i sepsę, zawsze należy podąć pacjentowi antybiotyk o szerokim spektrum działania. Nawet w sytuacji gdy w badaniu klinicznym nie zostały znalezione żadne rany czy ślady po zębach. Głównym zagrożeniem dla ptasiego pacjenta jest Pasteurella multocida, znajdująca się na dziąsłach i zębach kotów. Z tego względu zaleca się podawane antybiotyków działających na florę bakteryjną tlenową i beztlenową, a przede wszystkim na Pasteurella spp. Dobrze sprawdza się połączenie amoksycyliny z kwasem klawulanowym w dawce 125 mg/kg p.o. lub połączenia penicylin z fluorochinolonami.

Oprócz antybiotyków, bardzo ważna jest terapia przeciwbólowa. Zastosowanie znajdują tu substancje, takie jak butorfanol w dawce od 0,5 mg/kg do 2 mg/kg i.m. czy meloksykam w dawce 0,1-0,2 mg/kg p.o./i.m. 

Do 3 dni od rozpoczęcia leczenia powinna być widoczna pozytywna reakcja na zastosowane leki.

URAZ GŁOWY U PTAKÓW

Do urazów głowy dochodzi najczęściej wtedy, gdy ptak uderzy w okno, lustro, w ścianę lub zderzy się z drzwiami. Jeśli wypadek miał miejsce w ciągu ostatnich 24 godzin, rokowanie jest zwykle dobre. W wyniku uderzenia może dojść do obrzęku mózgu, krwotoku czy uszkodzenia dzioba. Często zdarza się, że właściciel nie widział zdarzenia, lecz znajduje ptaka, najczęściej osowiałego i napuszonego, siedzącego na podłodze. Na nozdrzach/woskówce może być widoczna zaschnięta krew.

Jeśli stan pacjenta na to pozwala, trzeba dokładnie obejrzeć głowę, zwracając szczególną uwagę na oczy i nozdrza, rozchylić pióra, by obejrzeć uszy i skórę głowy, sprawdzić jamę dziobową. Ptasiemu pacjentowi po urazie głowy dobrze zrobi umieszczenie w cichym i chłodnym miejscu oraz zminimalizowanie stresu. By zapewnić komfort, można przykryć tkaniną pojemnik, w którym się znajduje.

Nie należy takich pacjentów umieszczać w ciepłym inkubatorze, gdyż wysoka temperatura może spowodować rozszerzenie naczyń krwionośnych i przyczynić się do powstania obrzęku mózgu. Obniżenie temperatury spowalnia natomiast metabolizm mózgowy i obniża perfuzję tkanek, a także powoduje spadek ciśnienia śródczaszkowego. Ptakowi po urazie głowy powinno się parenteralnie podać około połowę zapotrzebowania dziennego na płyny (należy unikać glukozy). W kwestii stosowania sterydów opinie są sprzeczne, ze względu na możliwe skutki uboczne, głównie immunosupresję i cukrzycę.

Jeśli ptak nie reaguje na bodźce i jest leżący, warto unieść głowę wyżej niż resztę ciała.

Przy podejrzeniu obrzęku mózgu można podąć furosemid w dawce 1-2 mg/kg p.o./i.m./s.c., by obniżyć ciśnienie śródczaszkowe.

Jeśli pacjent ma problemy oddechowe, należy podać tlen.

W przypadku wystąpienia drgawek należy podać fenobarbital w dawce 1-7 mg/kg p.o. sam lub w połączeniu z diazepamem w dawce od 0,5 mg do 1 mg p.o./i.m. 

Jeśli w ciągu 48 godzin stan pacjenta nie pogorszy się, można go uznać za stabilny.

WROŚNIĘTA/ZACIŚNIĘTA OBRĄCZKA U PTAKÓW

Do lecznic weterynaryjnych często trafiają kanarki lub papugi. Najczęściej powodem jest zauważona przez właściciela bardzo silna opuchlizna stopy i palców, a nie przyczyna, czyli uwięźnięcie obrączki.

By bezpiecznie usunąć obrączkę, należy przeprowadzić zabieg w znieczuleniu ogólnym, najlepiej w narkozie izofluranowej. Usunięcie obrączki jest bardzo łatwe i szybkie, wymaga jednak precyzji. Najlepiej w tym celu sprawdza się użycie tarczy diamentowej na wiertle szybkoobrotowym. O ile jest to możliwe, pomiędzy obrączkę a łapę zaleca się wsuniecie np. pęsety lub innego płaskiego narzędzia stalowego, by w trakcie cięcia nie uszkodzić tkanek. Podczas cięcia, jeżeli obrączka jest metalowa, należy ją schładzać, by nie doszło do poparzenia. W tym celu można na obrączkę wykraplać sól fizjologiczną lub wodę.

Po usunięciu obrączki należy oczyścić ranę roztworem chlorheksydyny oraz dodatkowo przepłukać roztworem antybiotyku i założyć opatrunek. Dobrze sprawdza się cienki granuflex, gdyż zapewnia wilgotne środowisko leczenia, ogranicza wytwarzanie wysięku i pochłania jego nadmiar. Przy użyciu granufleksu w ranie powstaje lekko kwaśne środowisko, które minimalizuje ryzyko infekcji.

Rokowanie jest zwykle dobre. Możliwą komplikacją jest martwica pojedynczych palców lub całej stopy w wyniku zmiażdżenia/uszkodzenia naczyń krwionośnych lub z powodu zatoru. Jeśli istnieje podejrzenie złamania lub zmiażdżenia kości, należy oczywiście wykonać RTG. Rokowanie w takich przypadkach jest ostrożne.

Zawsze należy zadbać o leczenie bólu. W zależności od przypadku, można zastosować też antybiotykoterapię.

ZWRACANIE Z WOLA U PTAKÓW

Najczęstszymi przyczynami wymiotów lub zwracania z wola są:
• infekcje bakteryjne, szczególnie bakteriami Gram-ujemnymi;
• infekcje grzybicze, zwykle Candida;
• infekcje wirusowe, szczególnie bornavirus;
• trichomonadoza;
• zatrucie metalami ciężkimi lub toksynami roślinnymi, ciało obce w wolu;
• zachowania płciowe, szczególnie u papużek falistych;
• megabakterioza;
• niedoczynność tarczycy;
• choroby narządowe, np. wątroby czy nerek.

Ptak zwracający z wola/wymiotujący wykonuje charakterystyczne „pompujące” ruchy głową w górę i w dół, często zwrócone nasionka ma przyklejone do piór nad woskówką, pióra na głowie i w okolicy dzioba są posklejane wydzieliną z wola. Zwrócone ziarna często są też przyklejone do żerdek lub do kratek klatki, w której przebywa.

By skutecznie leczyć zwracanie czy wymioty, trzeba rozpoznać przyczynę. W tym celu warto palpacyjnie zbadać okolice wola, by wyczuć ewentualne zgrubienia, powiększoną okolicę tarczycy lub ciało obce w wolu. Jeśli wykluczone zostały wymienione przyczyny, można pobrać z wola wymaz lub wypłuczyny. Rozmaz należy zabarwić, np. metodą Gramma lub diff quick, i tak jak wypłuczyny obejrzeć pod mikroskopem (rzęsistkowica, megabakterioza). Pomocne w diagnostyce będzie również badanie kału. Rozmaz ze świeżego kału należy zabarwić metodą Gramma i obejrzeć pod mikroskopem.

Leczenie wymiotów lub zwracania z wola

Jeśli wole jest wypełnione gęstą, lepką wydzieliną, można je wypłukać z nadmiaru wydzieliny oraz z licznych drobnoustrojów solą fizjologiczną lub 0,05-proc. roztworem chlorheksydyny. Dobrym pomysłem będzie również nawodnienie pacjenta przez podskórne podanie płynów.

Przy infekcjach drożdżakami podaje się nystatynę w dawce 300 tys. IU/kg 2x dziennie przez 7 dni, do dzioba. Przy infekcjach bakteryjnych należy wybrać antybiotyk/chemioterapeutyk o szerokim spektrum działania, działający na bakterie Gram-ujemne, np. enrofloksacynę w dawce 5 mg/kg s.c./i.m. ewentualnie p.o. co 24 godziny.

Rzęsistkowicę można leczyć ronidazolem (preparat Tricho-plus) w dawce 1 saszetka na 2 l wody przez 5 dni.

Przy niedoczynności tarczycy warto podać preparaty zawierające jod, np. płyn Lugola, do wody w dawce 0,2 ml/l wody.

Na początku leczenia najlepiej podawać leki w formie iniekcji, jeśli lek jest dostępny w formie iniekcyjnej, gdyż przy wymiotach/zwracaniu z wola preparat podany do dzioba może zostać zwrócony. Przeciwwymiotnie można stosować metoklopramid w dawce 0,3-
0,5 mg/kg i.m. 

BIEGUNKA U PTAKÓW

Prawdziwa biegunka, czyli rzadki, wodnisty kał, czasem zdarza się u ptaków, zawsze jednak pacjent z tą przypadłością wymaga w miarę szybkiej diagnostyki i pomocy. O ile to możliwe, należy poprosić właściciela, by przywiózł ptaka na wizytę w jego klatce lub jeśli ptak będzie wieziony w transportówce, by właściciel zabrał ze sobą papier z dna klatki, na którym są odchody, które go zaniepokoiły. Jest to ważne dlatego, że w sytuacjach stresowych, do jakich niewątpliwie należy transport i wizyta u weterynarza, ptaki zawsze wydalają bardziej wodniste odchody, które nie będą nadawać się do oceny. Należy pamiętać też, że zmiana barwy i konsystencji odchodów nie zawsze jest objawem chorobowym. Po zjedzeniu przez ptaka większej ilości owoców czy warzyw mogą być bardziej wodniste i zawierać barwinki roślinne.

Do najczęstszych przyczyn biegunki u ptasich pacjentów należą: choroby wątroby, stany zapalne jelit spowodowane infekcją bakteriami Gram-ujemnymi, chlamydioza czy pasożyty.

U większych gatunków papug możliwą przyczyną są też zatrucia ołowiem lub cynkiem.

Pierwszym krokiem w diagnostyce przyczyn biegunki jest oczywiście zebranie dokładnego wywiadu oraz ocena odchodów. Należy zwrócić uwagę przede wszystkim na zmianę zabarwienia. Gdy kał, mocz i moczany mają zabarwienie zielonkawe lub zielono-żółte, można przypuszczać choroby wątroby. Przy czarnym zabarwieniu kału można podejrzewać zapalenie jelit czy krwawienie z przewodu pokarmowego (owrzodzenia). Taki kolor kału występuje też, gdy ptak spożywa bardzo małe ilości pokarmu, lecz nie ma wtedy biegunki.

Do oceny mikroskopowej należy wykonać flotację, bezpośredni rozmaz kału z kroplą soli fizjologicznej i rozmaz zabarwiony metodą Gramma. Czynności te zwykle dostarczają dużej ilości informacji i często pozwalają na określenie jej przyczyny.

Leczenie biegunki

Niezależnie od stanu pacjenta przy biegunce zawsze trzeba uzupełnić zapotrzebowanie bytowe na płyny oraz zniwelować ich deficyt przez podanie parenteralne lub do wola. Jeśli ptasi pacjent jest osłabiony, napuszony, osowiały, pomocne będzie umieszczenie go w inkubatorze.

Biegunka jest taką przypadłością, w której uzasadnione jest podanie antybiotyku o szerokim spektrum działania (nawet jeśli pierwotna przyczyna biegunki jest inna), by zapobiec wtórnym infekcjom bakteryjnym.

Autor:

lek. wet. Agnieszka Drohobycka-Wawryka
Przychodnia Weterynaryjna „Parotka” dla ptaków i zwierząt egzotycznych, Kraków

Streszczenie:
Przypadki przedstawione w artykule wymagają udzielenia pomocy pacjentowi tego samego dnia. Do przyjęcia, zdiagnozowania i leczenia ptasiego pacjenta nie jest potrzebny specjalistyczny ani drogi sprzęt. Opisane schematy postępowania opierają się na lekach i sprzęcie, będących na wyposażeniu każdej lecznicy. Udzielenie pomocy nie powinno stanowić problemu nawet dla lekarza niezajmującego się na co dzień leczeniem ptaków.

Summary:
Cases described in the article require administering aid to a patient on the same day. In order to  diagnose and treat the described avian emergencies, no specialised or expensive equipment is needed. The treatment procedures are based on medications and equipment available in every clinic.  Treatment of the listed emergencies shouldn’t be a problem even for a veterinarian, who does not see birds on a daily basis.

 

Nasi klienci